"Wbrew naturze"
Są tematy, których wolimy unikać. Które odkładamy na później, póki jesteśmy młodzi i mniej lub bardziej piękni. Są pewnie tacy, którzy starością się brzydzą. Są tacy, którzy myślą, że nigdy się nie zestarzeją jak bohaterka opowiadania Natalii Bobrowskiej. Póki się da, odwlekamy myślenie o starości. O starości, która jest przecież niechybną zapowiedzią śmierci, stanem często oznaczającym nie tylko zmarszczki, choroby, zmęczenie, bóle w kręgosłupie, ale też niewidzialność, samotność, zapomnienie.
„Wbrew naturze” to zbiór opowiadań różnych autorów. Każde opowiadanie mówi o starości, przemijaniu. Autorów i tekstów mamy siedemnaście – więc siedemnaście różnych spojrzeń na starość. Każde z trochę innej strony, w innym świetle, bo też temat jest szeroki, rozległy i ważny. Jak to zbiór opowiadań – książka jest dość nierówna, są w niej teksty lepsze i gorsze. Niektóre naprawdę dają do myślenia, wchodzą w temat głęboko, pozwalają zauważyć coś nowego. Są też gorsze, prostsze, mniej wnikliwe, zbyt moralizatorskie. Ale ogólny poziom jest wysoki, a pomysł na temat antologii bardzo udany.
Bohaterowie opowiadań są różni. Niektórzy cierpią samotność, inni wspominają, żyją dawnymi czasami lub czekają na śmierć. Niektórzy odpychają od siebie starość, chcą o niej zapomnieć, marzą o przedłużeniu młodości. To trochę dziwne – zapewne wszyscy chcemy dożyć sędziwego wieku, ale wszyscy też trochę (może na razie podświadomie, może to wypieramy) siętego boimy. „Wbrew naturze” to świetny projekt – pozwala nam na ten stan, na starość popatrzeć z bardzo różnych stron. A nasze refleksje po przeczytaniu książki mogą być różnorakie – każdy autor, każde opowiadanie kieruje nas w trochę inną stronę. Bardzo podoba mi się przeplecenie opowiadań zdjęciami, których autorem jest Roman Lipczyński. Zdjęcia są naprawdę dobre – pomysłowe i genialnie wpisujące się w klimat i treść opowiadań.
Polecam. „Wbrew naturze” to kawałek porządnej, polskiej literatury.
---------------------------
Książkę otrzymałam od Wydawnictwa AMEA.
Kup “Wbrew naturze” w Matrasie! Darmowa dostawa do najbliższej księgarni.
ultramaryna