Podróże; Pieśń czasu, Ian R. MacLeod
16.08.20123 minuty czytania
Niektóre książki powinno się smakować - czytać strona po stronie, słowo po słowie. Dokładnie i powoli, by móc w pełni poczuć piękno każdego akapitu, zdania, słowa. Książki Iana MacLeoda to właśnie takie pozycje do delektowania się. Brak w nich dynamizmu, akcja posuwa się do przodu powoli, piękno tkwi w szczegółach i w języku. W Podróżach i Pieśni czasu trzeba się rozsmakować. W tym przypadku udaje mi się to z łatwością. MacLeod uwodzi mnie już od pierwszych stron - językiem, nastrojem, fabułą…